sobota, 1 marca 2014

Opona całoroczna kontra opona zimowa. Czy warto kupić opony całoroczne?

W tym artykule przytoczę bardzo ciekawy materiał z Tygodnika Motor 4/2014 odnośnie porównania kosztów eksploatacji auta na oponach zimowych oraz oponach całorocznych. Główne pytanie odnośnie takiego rozwiązania czy warto zdecydować się na zakup opon całorocznych i jakie to przyniesie oszczędności. Przy okazji testów opon porównano właściwości opony wielosezonowej z opona zimową budżetowa. Zapraszam do zapoznania się z otrzymanymi wynikami.


Zacznijmy od kwestii finansowych i kosztów związanych z zakupem oraz obsługą wymiany opon. Porównam koszt eksploatacji auta na oponach całorocznych z eksploatacją na oponach lato i zima. Z góry przyjmuje że auto będzie z segmentu miejskiego i raczej będzie jeździło tylko i wyłącznie po mieście, ponieważ tam takie rozwiązanie się sprawdza. Przy większym aucie i częstych wyjazdach w trasę w zasadzie nie opłaca się inwestować w tego typu rozwiązanie na dłuższą metę - ale o tym później.

Do porównania wybrałem:
4x Całoroczne 195/65R15 Dębica Navigator2 2014 za 700 zł z przesyłką
- najtańsze opony całoroczne w segmencie budżetowym o akceptowalnych parametrach.

Goodyear Vector 4Seasons 195/65/15 195/65 R15 91H  za 1350 zł z przesyłką
- jedne z lepszych opon całorocznych, ale wyraźnie droższe od Dębicy.

4xOPONY Letnie Dębica Passio2 195/65r15 NOWE za 610 zł z przesyłką
Opona letnia budżetowa.

4x OPONY DĘBICA FRIGO2 195/65/15 195/65R15 DOT2013 za 680 zł z przesyłką
Opona letnia budżetowa - bardzo dobra na śniegu.

Zakładamy roczne przebiegi na poziomie 15 tys. km. Opony zimowe oraz letnie używane na zmianę wytrzymają 6 lat - w tym czasie zmienimy je 6 razy ( 50 zł wymiana u kolegi wulkanizatora ;)
razem 250 zł. Opony całoroczne udało mi się znaleźć  za 700 zł to bardzo dobra cena biorąc pod uwagę że całoroczne opony są najczęściej droższe o 50% od zwykłej opony. Trzeba przyjąć, że opony zużyją się po 3 latach max - mieszanka jest kompromisem pomiędzy zimą i latem więc jest bardzie podatna na wycieranie i zużycie.

Koszty w rozłożeniu na 6 lat
Wariant opony zimowe i letnie: 1290 zł opony + 300 zł wulkanizator = 1590 zł
Wariant całoroczny: opony 1400 zł + 100 zł wulkanizator = 1500 zł
Zaoszczędzimy 90 zł ;)
W droższym wariancie dopłacimy do interesu 1260 zł a i tak będziemy mieli opony gorsze niż dedykowana Dębica przystosowana w pełni do określonych warunków.

Z testów opon wynika jednoznacznie opona całoroczna jest zawsze gorsza od opony zimowej jak i letniej w zależności od pory roku. W testach zimowych szczególnie słabo wypadła w zachowaniu na śniegu oraz drodze hamowania na mokrym.

Podsumowanie. Ja korzystam z dwóch kompletów kół na zimę ma piękne 17,a na lato jeszcze piękniejsze alusy w tym samym rozmiarze;)  więc koszty wulkanizatora odpadają. W moim przypadku wulkanizator nie jest dużym wydatkiem 50 zł za komplet i zakup felg (płaciłem 600 zł za org. 17 do Laguny) nie zwróci mi się. Z drugiej strony nie muszę czekać w kolejce i jestem nie zależny w kwestii zmiany opon - i dlatego taka decyzja. Moim zdaniem warto zainwestować w dodatkowy komplet felg  jeśli nasz wulkanizator dużo kasuje. Co do całorocznych to moim zadaniem nie warto chyba, że ktoś jeżdzi tylko po mieście i naprawdę mało. Należałoby doliczyć koszt wyważenie felg co jakiś czas - nie są to duże pieniądze więc pominąłem w kalkulacji.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz