koszt wymiany koła dwumasowego w starszym aucie przyprawia wiele osób o ból głowy.
Trzeba się często liczyć z wydatkiem 2 do nawet 3 tys zł w popularnych modelach - sporo.
Dlatego warto się zastanowić, które z niedawno jeszcze produkowanych aut nie maja tego dodatku na swoim wyposażeniu.
W tym artykule skoncentruje się na autach kompaktowych, które maja dla większości klientów najlepszą relację cena do oferowanej jakości.
Ford Focus 1.6 TDCI wersja DV6ATED4 (jest widoczne po zdjęciu plastikowej osłony silnika), a więc ta słabsza o mocy 90 km połączona z 5 biegową skrzynią mechaniczną. Silnik wyposażony w rozrząd paskowy. Koszt rozrządu z pompą na częściach równych jakości oryginału zaczyna się od 400 zł. Do tego tanie wtryskiwaczem, turbo, przepływomierz. To auto to bardzo dobry wybór.
Hyundai I30 1.6 CRDI wersja 90 km wyposażona oczywiście common rail, który dostarcza BOSCH - rozsądna cena regeneracji. Silnik podobnie jak ten z Forda bez DPF, dopiero od 2009 roku przy okazji pojawienia się 6 biegowej skrzyni wprowadzono ten dodatek. Rozrząd realizowany przez łańcuch, geometria bez VTG. W przypadku cześć zamiennych oferta jest uboga. Są do dokupienia, ale ze względu na małe zainteresowanie tym modelem wiele hurtowni rezygnuje z tworzenia oferty dla tej marki. Pocieszające jest to, ze z roku na rok jest co raz lepiej. Ceny może nie powalają, a jeśli w przypadku Peugeota mówimy o świetnej relacji ceny do oferowanych części zamiennych do u Hyundai jest sporo drożej.
Peugeot 3081.6 HDI w wersji 90 km nie ma koła dwumasowego, ani FAP. Koszty serwisu będą najniższe dla całej czwórki. Auto też zdecydowanie najmniej pali, zejście poniżej 5 litrów w trasie to norma, a wynik poniżej 4 litrów są również do osiągnięcia przy przepisowej jeździe. Wadą tego auta jest 5 biegowa, zresztą to wada wszystkich tutaj wymienionych modeli po za Toyotą. 6 bieg przydaje się na autostradzie w aucie już powyżej 110 km robi się głośno ze względu na obroty silnika, które przy 130 zagłusz praca opon oraz szum opływającego powietrza. Planujesz jeździć autostradą wybierz 1.6 HDI w wersji 110 km. 90 km nie ma problemu z zatykaniem sitka w układzie olejowym, który powodował awarię turbo. Ceny części eksploatacyjnych najlepsze w tym porównaniu.
I ostatni w dzisiejszym porównaniu, czyli Toyota Auris 1.4 D-4D. Silnik najmniejszy w tym porównaniu, ale dzięki krótkiej skrzyni biegów najlepiej przyspiesza do 100 km/h. Standard tutaj to 6 biegowa skrzynia manualna. Rozrząd podobnie jak w Hyundaiu realizowany jest łańcuchem, Pierwsza wersja stosowana w Yarisie I i Corolli E12 miało prosto turbo bez VTG w Aurisie ten dodatek się pojawił - po to aby poprawić dynamikę. To co może się nie podobać to DPF, który wprowadzono w 2008 oraz piezoelektryczne wtryskiwacze niepodlegające regeneracji 2500 zł nowy.
Podsumowując chciałem tutaj pokazać, że na rynku są ciągle proste i bezawaryjne diesle. Gdybym miał rozważać zakup któregoś z tych wybrałbym Peugeota 308. Auto bedzie najtańsze w serwisie i zakupie (biorę pod uwagę ciekawe wersje wyposażeniowe, pomijam auta po flotach), usterkowość aut francuskich jest mocno przereklamowana co potwierdzam dość często na tym blogu. Jako alternatywę wybrałbym Forda, który świetnie sprawdzi się w roli funkcjonalnego auta. Hyundaia oraz Toyoty nie znam codziennego użytkowania, ale obawiam się o drogi serwis tych aut i brak kompetencji niezależnych warsztatów w ich naprawie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz