niedziela, 14 czerwca 2015

1.9 dci regeneracja turbo - skrypt filmu z YouTube.

Cześć,
w dzisiejszym odcinku dotyczącym regeneracji turbo chciałbym pokazać  z bliska wymontowaną już turbosprężarkę, którą do tej pory mogliście zobaczyć na filmie podczas pracy silnika oraz jej wykresy z hamowni.


Turbo poza tłustymi śladami na obudowie było czyste, żadnych śladów nadmiernie wydostającego się oleju. To co widzicie na łopatkach ten czarny nalot to coś zupełnie normalnego – śladowe ilości oleju zawsze wydostają się z turbo.

Czas na sprawdzenie luzów na wałku wirnika. Najpierw sprawdzimy luz wzdłużny tutaj sprawa jest prosta nie może on występować wcale – jakiekolwiek odchylenia dyskwalifikują turbo.


Luz poprzeczny, tutaj jest większy problem, ponieważ minimalny luz poprzeczny jest dopuszczalny – przepływający pod ciśnieniem olej kasuje ten luz i turbo działa wtedy poprawnie. 
Najważniejsze jest doprecyzowanie co znaczy minimalny luz.



Pokarze jak to wygląda w nowej/regenerowanej turbosprężarce mam tutaj taki egzemplarz.
Turbo regenerowane u przedstawiciela Meletta, wiec z jakością powinno być ok, ale o tym zrobimy osobny materiał bo precyzja w turbosprężarce ma gigantyczne znaczenie dla parametrów silnika.

Z tego co jestem w stanie zauważyć to w zregenerowanemu turbo luz na wałku jest zdecydowanie mniejszy czuje się to poruszając nim na boki. To co rzuca się w oczy zdecydowana różnica:
w moim turbo bez problemu dotknę łopatkami w każdym położeniu ścianki obudowy
w zregenerowanej sprężarce luz jest na tyle mały że w zasadzie wirnik nie jest w stanie dotknąć obudowy. Ten charakterystyczny gwizd który był słyszalny w pierwszym filmie to właśnie uderzanie wirnika o obudowę – kiedy ciśnienie oleju spadało wirnik dostawał luzu i uderzał co powodowało charakterystyczny dźwięk.

1.9 dci wymiana turbosprężarki - objawy uszkodzonej turbosprężarki, hamownia. 
Na koniec mam tutaj kolejną turbosprężarkę tym razem z laguny 1.9 120 km – tutaj luz chyba jest nawet większy – turbo było brudne od oleju, wyczyściłem je po to aby sprawdzić jaki jest luz (jeśli macie zawalone turbo olejem to nawet nie jesteście wstanie dobrze ocenić skali problemu)
Ale o wirniku tutaj nie zamierzam mówić ważniejsza jest w tym przepadku zmienna geometria łopatek . Staram się poruszyć  VNT, ale nie da rady jest zablokowane – jednym z kolejnych odcinków rozbiorę turbo i pokaże jak je wyczyścić.



A tutaj VNT w nowym turbo i w moim turbo – zmienna geometria porusza się bez problemu.



Podsumowując już niewielki luz który pozawala dotknąć swobodnie wirnikiem obudowy  powoduje efekt gwizdania i spadek osiągów auta. W następnym odcinku przeprowadzimy montaż, a teraz wysyłam moje turbo do przedstawiciela Melleta niech je rozbiorą i stwierdzą czy było już regenerowane i jaki jest powód tej awarii. Rzadko które turbo pada z zwykłego wyeksploatowania, więcej na ten temat w kolejnych odcinkach. Pozdrawiam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz