Cześć,
w dzisiejszym odcinku dotyczącym regeneracji turbo chciałbym pokazać z bliska wymontowaną już turbosprężarkę,
którą do tej pory mogliście zobaczyć na filmie podczas pracy silnika oraz jej wykresy
z hamowni.
Turbo poza tłustymi śladami na obudowie było czyste, żadnych
śladów nadmiernie wydostającego się oleju. To co widzicie na łopatkach ten
czarny nalot to coś zupełnie normalnego – śladowe ilości oleju zawsze wydostają
się z turbo.
Czas na sprawdzenie luzów na wałku wirnika. Najpierw sprawdzimy luz wzdłużny
tutaj sprawa jest prosta nie może on występować wcale – jakiekolwiek
odchylenia dyskwalifikują turbo.
Luz poprzeczny, tutaj jest większy problem, ponieważ minimalny luz poprzeczny
jest dopuszczalny – przepływający pod ciśnieniem olej kasuje ten luz i turbo
działa wtedy poprawnie. Najważniejsze jest doprecyzowanie co znaczy minimalny luz.

Pokarze jak to wygląda w nowej/regenerowanej turbosprężarce
mam tutaj taki egzemplarz.
Turbo regenerowane u przedstawiciela Meletta, wiec z jakością powinno być ok,
ale o tym zrobimy osobny materiał bo precyzja w turbosprężarce ma gigantyczne
znaczenie dla parametrów silnika.
Z tego co jestem w stanie zauważyć to w zregenerowanemu turbo luz na wałku jest
zdecydowanie mniejszy czuje się to poruszając nim na boki. To co rzuca się w
oczy zdecydowana różnica:
w moim turbo bez problemu dotknę łopatkami w każdym położeniu ścianki obudowy
w zregenerowanej sprężarce luz jest na tyle mały że w zasadzie wirnik nie jest
w stanie dotknąć obudowy. Ten charakterystyczny gwizd który był słyszalny w
pierwszym filmie to właśnie uderzanie wirnika o obudowę – kiedy ciśnienie oleju
spadało wirnik dostawał luzu i uderzał co powodowało charakterystyczny dźwięk.
1.9 dci wymiana turbosprężarki - objawy uszkodzonej turbosprężarki, hamownia.
Na koniec mam tutaj kolejną turbosprężarkę tym razem z laguny 1.9 120 km –
tutaj luz chyba jest nawet większy – turbo było brudne od oleju, wyczyściłem je
po to aby sprawdzić jaki jest luz
(jeśli macie zawalone turbo olejem to nawet
nie jesteście wstanie dobrze ocenić skali problemu)
Ale o wirniku tutaj nie zamierzam mówić ważniejsza jest w tym przepadku zmienna
geometria łopatek . S
taram się poruszyć
VNT, ale nie da rady jest zablokowane – jednym z kolejnych odcinków rozbiorę turbo i pokaże jak je wyczyścić.
A tutaj VNT w nowym turbo i w moim turbo – zmienna geometria porusza się bez
problemu.
Podsumowując już niewielki luz który pozawala dotknąć swobodnie wirnikiem
obudowy powoduje efekt gwizdania i
spadek osiągów auta. W następnym odcinku przeprowadzimy montaż, a teraz wysyłam
moje turbo do przedstawiciela Melleta niech je rozbiorą i stwierdzą czy było już
regenerowane i jaki jest powód tej awarii. Rzadko które turbo pada z zwykłego
wyeksploatowania, więcej na ten temat w kolejnych odcinkach. Pozdrawiam.